Prosumenci nie będą zadowoleni. RCEm za marzec rekordowo niska

W marcu 2025 roku Polskie Sieci Elektroenergetyczne ogłosiły wartość tzw. Rynkowej Ceny Energii miesięcznej (RCEm), która wyniosła zaledwie 182,96 zł/MWh. To absolutnie najniższy poziom od momentu wprowadzenia systemu net-billingu w Polsce. Rekordowy spadek stawek może stanowić powód do zmartwień dla prosumentów, którzy rozliczają się za energię elektryczną wprowadzoną do sieci na zasadach miesięcznych.

Jak wyglądała sytuacja w poprzednich miesiącach?

Zanim przeszliśmy do marca 2025 roku, stawki RCEm były relatywnie wysokie. Na początku 2025 roku, stawka RCEm za styczeń wynosiła aż 480,01 zł/MWh, co było najwyższą wartością od ponad roku. Chociaż w lutym odnotowano spadek do 442,01 zł/MWh, była to wciąż wartość znacznie wyższa niż ta, którą prosumenci uzyskali w marcu. Dla porównania, w marcu 2024 roku RCEm wyniosła 249,12 zł/MWh, a w kwietniu 2024 wzrosła do 251,93 zł/MWh. Obecna wartość 182,96 zł/MWh to więc wynik znaczącego spadku, który może wpłynąć na decyzje prosumentów.

Co wpłynęło na tak niski wynik?

Spadek stawki RCEm za marzec jest wynikiem kilku czynników, z których najważniejszym jest nadprodukcja energii z odnawialnych źródeł energii (OZE), zwłaszcza fotowoltaiki. W marcu 2025 roku Polska doświadczyła wyjątkowo słonecznego okresu, co doprowadziło do znacznego wzrostu produkcji energii elektrycznej z instalacji fotowoltaicznych. W wyniku tego, w ciągu 18 dni, duże źródła OZE musiały ograniczać produkcję energii, aby zapobiec nadwyżkom w sieci.

Dodatkowo, na rynku energii miały miejsce przypadki, w których ceny energii elektrycznej były ujemne, co miało bezpośredni wpływ na obniżenie wartości RCEm. Oznacza to, że w marcu, przez część dni, duże elektrownie wiatrowe i słoneczne w Polsce zostały zmuszone do ograniczenia swojej produkcji, co doprowadziło do niższych cen na rynku i w rezultacie spadku stawki RCEm.

Jakie skutki dla prosumentów?

Stawka RCEm za marzec 2025 jest zdecydowanie najniższą, jaką otrzymali prosumenci od początku istnienia systemu net-billingu. W praktyce oznacza to, że osoby, które posiadają instalacje fotowoltaiczne i oddają energię do sieci, otrzymają znacznie mniejsze wynagrodzenie za swoją produkcję.

Dla tych, którzy rozliczają się miesięcznie, marzec 2025 będzie wyjątkowo trudnym miesiącem pod względem przychodów. Niższa cena energii na rynku może sugerować, że w najbliższych miesiącach, zwłaszcza w okresie letnim, mogą pojawić się kolejne rekordowo niskie stawki RCEm. Prognozy wskazują na możliwość dalszych spadków, co nie jest dobrą wiadomością dla właścicieli mikroinstalacji, którzy liczyli na wyższe dochody z tytułu oddawania energii do sieci.

Wzrost produkcji energii słonecznej a przyszłość rynku

Warto zaznaczyć, że choć marzec 2025 okazał się rekordowo słoneczny, z każdym kolejnym miesiącem możemy spodziewać się jeszcze większego nasłonecznienia, co będzie wpływać na dalszy wzrost produkcji energii z fotowoltaiki. To oznacza, że w perspektywie letnich miesięcy stawki RCEm mogą ponownie osiągnąć rekordowo niskie poziomy, jeśli tendencja nadprodukcji energii z OZE się utrzyma.

Rekordowo niskie stawki RCEm w marcu mogą być sygnałem, że Polska stoi przed wyzwaniem utrzymania równowagi na rynku energii w obliczu rosnącego udziału odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym. Choć OZE są jednym z kluczowych elementów transformacji energetycznej, to nadmiar energii w sieci może prowadzić do problemów związanych z cenami energii, co negatywnie odbija się na prosumentach.

Co czeka prosumentów?

Ciągłe zmiany w stawkach RCEm w połączeniu z rosnącą produkcją energii z fotowoltaiki stawiają przed prosumentami pytanie o przyszłość systemu net-billingu. Czy nadmiar energii
z OZE wciąż będzie przekładał się na rekordowo niskie stawki? Czas pokaże, ale jedno jest pewne: prosumenci muszą być gotowi na dalsze zmiany i wyzwań związanych z niestabilnością rynku energii.

A jeśli jesteś zainteresowany tematyką odnawialnych źródeł energii i chcesz stać się instalatorem, sprawdź kurs instalatora fotowoltaiki.

Podsumowanie

Choć system net-billingu ma na celu zachęcanie do produkcji energii odnawialnej, jego wpływ na finanse prosumentów staje się coraz bardziej widoczny, zwłaszcza w kontekście takich spadków stawek, jak te, które miały miejsce w marcu 2025.

 

Artykuł sponsorowany